Info

avatar Jestem Mariobiker1973 z miejscowości Niedrzwica Duża. Mam przejechane 178310.34 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mariobiker1973.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 111.42km
  • Czas 05:12
  • VAVG 21.43km/h
  • VMAX 51.20km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Kellys Scarpe
  • Aktywność Jazda na rowerze

12.07.2015

Niedziela, 12 lipca 2015 · dodano: 12.07.2015 | Komentarze 0



Przerwa na nawadnianie ;)
Przerwa na nawadnianie ;) © MARIOBIKER1973

Eliza, Mariobiker, Katka i Radzik
Eliza, Mariobiker, Katka i Radzik © MARIOBIKER1973




  • DST 55.12km
  • Czas 02:31
  • VAVG 21.90km/h
  • VMAX 39.50km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Kellys Scarpe
  • Aktywność Jazda na rowerze

11.07.2015

Sobota, 11 lipca 2015 · dodano: 12.07.2015 | Komentarze 0





  • DST 68.45km
  • Czas 03:08
  • VAVG 21.85km/h
  • VMAX 39.80km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Kellys Scarpe
  • Aktywność Jazda na rowerze

10.07.2015

Piątek, 10 lipca 2015 · dodano: 10.07.2015 | Komentarze 0






  • DST 97.16km
  • Czas 04:26
  • VAVG 21.92km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kellys Scarpe
  • Aktywność Jazda na rowerze

09.07.2015

Czwartek, 9 lipca 2015 · dodano: 09.07.2015 | Komentarze 0





  • DST 63.82km
  • Czas 02:55
  • VAVG 21.88km/h
  • VMAX 40.81km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Kellys Scarpe
  • Aktywność Jazda na rowerze

08.07.2015

Środa, 8 lipca 2015 · dodano: 08.07.2015 | Komentarze 0





  • DST 51.83km
  • Czas 02:19
  • VAVG 22.37km/h
  • VMAX 39.50km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Kellys Scarpe
  • Aktywność Jazda na rowerze

07.07.2015

Wtorek, 7 lipca 2015 · dodano: 07.07.2015 | Komentarze 0


Praca :(


  • DST 41.39km
  • Czas 01:54
  • VAVG 21.78km/h
  • VMAX 38.40km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Kellys Scarpe
  • Aktywność Jazda na rowerze

06.07.2015

Poniedziałek, 6 lipca 2015 · dodano: 06.07.2015 | Komentarze 0



  • DST 622.85km
  • Czas 26:08
  • VAVG 23.83km/h
  • VMAX 55.85km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Sprzęt Kellys Scarpe
  • Aktywność Jazda na rowerze

04.07.2015 - Ultramaraton Pierścień 1000 Jezior

Sobota, 4 lipca 2015 · dodano: 06.07.2015 | Komentarze 13


Świękity - Lubomino - Lidzbark Warmiński - Bisztynek - Reszel - Święta Lipka - Kętrzyn - Sztynort - Kruklanki - Banie Mazurskie - Gołdap - Wiżajny - Sejny - Augustów - Olecko - Wydminy - Giżycko - Wilkasy - Szymonka - Ryn - Mrągowo - Reszel - Lutry - Jeziorany - Dobre Miasto - Lubomino - Świękity  (czas brutto - 32,25)

Po "Pięknym Wschodzie" i "Maratonie Podróżnika" przyszła pora na kolejną "wycieczkę"  w tym sezonie. Razem z Krzyśkiem w piątek po południu docieram do bazy maratonu w Świękitach. Baza mieści się na posesji Roberta Janika. Po przygotowaniu naszych rumaków i rozbiciu namiotów integrujemy się przy ognisku i ... z innymi uczestnikami maratonu. Jeszcze tylko odprawa techniczna i spać. W sobotę od wczesnych godzin porannych słoneczko mocno przypieka i zapowiada się powtórka z ostatniego maratonu. Krzysiek startuje o g. 9:00 a ja w następnej grupie pięć minut później. Już pierwsze kilometry pokazały, że oprócz walki z dystansem będzie walka z upałem. Kilkanaście kilometrów po starcie na jednym z podjazdów odskoczyłem troszkę do przodu i wtedy jeden z ze startujących w mojej grupie zaliczył dzwona na niewinnym zakręcie i musiał pożegnać się z dalsza jazdą (trochę szlifów i rozwalona manetka). Wtedy dogoniła mnie grupa z Wilkiem i Kotem. Podłączyłem się do niej i w dobrym tempie dojechałem z nimi prawie do Reszla. Na pierwszym PK w Reszlu (88 km) spotykam Krzyśka i dalszą trasę tak jak to było zaplanowane pokonujemy razem. W międzyczasie tworzy się kilkuosobowa grupka z którą pokonujemy kolejne kilometry (Święta Lipka, Kętrzyn). Kolejny PK 2 znajduje się pomiędzy Sztynortem a Harszem (137 km). Większość uczestników korzysta z bliskości jeziora i chociaż na chwilę daje nura do wody. Po uzupełnieniu bidonów i chwili odpoczynku ruszamy w dalsza trasę. Przez Pozezdrze, Kruklanki, Banie Mazurskie docieramy do Gołdapi na PK 3 (203 km). Hitem są arbuzy. Po podbiciu książeczek powoli żegnamy się z mazurskimi pejzażami a czeka na nas Suwalszczyzna. Ocierając się o Puszczę Romnicką i przejeżdżając o kilometr od sławnych wiaduktów w Stańczykach pędzimy w kierunku Trójsytku Granic (Polska, Rosja, Litwa) wypasioną trasą. Nawierzchnia extra widoki jeszcze lepsze więc czego chcieć więcej. Po pokonaniu kilku podjazdów i pięknego zjazdu docieramy do PK 4 w Rutce Tartak (258 km). Tam "wciągamy" coś na ciepło i w drogę. Dzień powoli się kończy a my turlamy się dalej. W Sejnach na PK 5 (294 km) kawka, herbatka i w drogę. Dziwią mnie relacje innych uczestników maratonu, że nie mogli go znaleźć. Przed Gibami wskakujemy na "międzystanówkę" i pędzimy w kierunku Augustowa. Przed Augustowem spotykamy Roberta1973, który pokonuję trasę naszego maratonu o tak dla zabawy. W Augustowie na PK 6 czeka na nas obiad. Po smacznym i obfitym posiłku nie bardzo jest ochota wsiadać na rower i zmagać się z kolejnymi kilometrami. Nie było rady. Właśnie gdzieś w tamtych okolicach uformowała się nasza piątka z którą już do końca jechała razem. Przez Olecko dotarliśmy do Wydmin na PK 7 (421 km). Po przyjęciu pomidorowej i kolejnej kawy ruszamy w dalszą drogę. Przez Giżycko, Wilkasy i Woźnice docieramy do Rynu. Przed Rynem mieliśmy chyba najbardziej dziurawy asfalt na całej trasie. Kolejny pit stop na PK 8 w Mrągowie (500 km), chyba najgorszy na całej trasie. Nie dosyć, że nieźle "schowany" to jeszcze z brakiem wody. Ostatnie sto kilometrów to walka z podjazdami a zwłaszcza z dziurami w jezdni. Ostatni PK 9 (552 km) znajdował się nad J. Luterskim (Kikity). Chwila ochłody w jeziorze i w drogę bo meta już niedaleko. Jeszcze tylko kilka bardzo dziurawych podjazdów, serpentyna przypominająca te z Bieszczad i koniec. Impreza bardzo udana ale co się dziwić w końcu Janik nie robi tego pierwszy raz. Obyło się bez żadnych awarii i kontuzji. Od upału i górek bardziej zmęczyła mnie walka z kiepską jakością dróg pod koniec maratonu. Na mecie uroczyste wręczenie medali wszystkim uczestnikom maratonu a po dotarciu do bazy dalsza integracja przy pieczonym prosiaku.


Pierścień 1000 Jezior
Pierścień 1000 Jezior © MARIOBIKER1973


  • DST 18.79km
  • Czas 00:49
  • VAVG 23.01km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Kellys Scarpe
  • Aktywność Jazda na rowerze

03.07.2015

Piątek, 3 lipca 2015 · dodano: 06.07.2015 | Komentarze 0



  • DST 55.45km
  • Czas 02:35
  • VAVG 21.46km/h
  • VMAX 38.70km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Kellys Scarpe
  • Aktywność Jazda na rowerze

02.06.2015

Czwartek, 2 lipca 2015 · dodano: 02.07.2015 | Komentarze 0